Proces ws. przerzutu nielegalnych migrantów trafi z Białegostoku do Gdańska
Chodzi o to, że większość świadków będzie miała do sądu w Gdańsku znacznie bliżej. Zgodnie z art. 36 Kodeksu postępowania karnego, sąd wyższego rzędu nad sądem właściwym, może przekazać sprawę innemu sądowi równorzędnemu, jeżeli większość osób, które należy wezwać na rozprawę, zamieszkuje blisko tego sądu.
Taki wniosek sądu okręgowego uwzględnił Sąd Apelacyjny w Białymstoku i zdecydował o przekazaniu sprawy do rozpoznania w Gdańsku - wynika z informacji uzyskanych we wtorek przez PAP w sądzie apelacyjnym.
Zarzuty postawione oskarżonemu mają związek z kryzysem migracyjnym na granicy z Białorusią i obejmują przestępstwa związane z organizacją nielegalnego przekraczania granicy do Polski przez cudzoziemców pochodzących z Bliskiego Wschodu.
Chodzi o wrzesień-październik 2021 roku. Śledczy zarzucają oskarżonemu, że działał w zorganizowanej grupie przestępczej, która zajmowała się przerzutem nielegalnych migrantów na terytorium państw UE. Według prokuratury, zakres działań tego mężczyzny obejmował załatwianie samochodów służących do transportu migrantów, werbunek i opłacanie tzw. kurierów, czyli kierowców oraz przygotowanie ich do tego zadania. Miał on też dostarczać im telefony z komunikatorami służącymi do łączności między członkami grupy, nadzorować i koordynować przewóz migrantów, wskazując miejsca ich odbioru z terenów przygranicznych, pilotować te transporty, regulować płatności za najem aut, zakup paliwa czy hotele dla kierowców.
Według ustaleń śledztwa, w ten sposób doszło do organizacji kilkunastu transportów. Zarzuty obejmują też przestępstwa narkotykowe.
Oskarżony nie przyznał się do działania w zorganizowanej grupie przestępczej i do przestępstw narkotykowych, ale przyznał do organizacji nielegalnego przekraczania przez migrantów granicy wschodniej. Grozi mu do 12 lat więzienia. Od grudnia 2021 roku jest aresztowany.
To wyłączony wątek większego śledztwa, prowadzonego pod nadzorem prokuratury przez Straż Graniczną. Zarzuty usłyszało w nim też piętnaście innych osób; wobec ośmiu stosowane były areszty. W tym zakresie postępowanie przygotowawcze wciąż trwa, a białostocka prokuratura nie wyklucza kolejnych zatrzymań. (PAP)
autor: Robert Fiłończuk
rof/ mark/
![](http://im.twoje-miasto.pl/theme/img/ico/pap.png)