Dar dla rodziny prezydenta Szymańskiego
Losy prezydenta Szymańskiego, podobnie jak prezydenta Nowakowskiego, nie są znane. Ale dzięki współpracy Muzeum Pamięci Sybiru z badaczką z Archiwum w Pawłodarze odkrywamy nieznane karty historii. To będzie bardzo interesujące dla rodziny prezydenta Szymańskiego, móc prześledzić losy prababci, babci… – powiedział prezydent Tadeusz Truskolaski.
Wśród materiałów, które bada dr Kubik, znajdują się dokumenty dotyczące żony prezydenta Marii Szymańskiej i jej córki Haliny Kaliny (z domu Szymańskiej). Z materiałów wynika, że Maria Szymańska oraz Halina Kalina z synem były w grupie ponad tysiąca Polaków deportowanych do rejonu pawłodarskiego. Po podpisaniu aktu Sikorski-Majski powstała Ambasada Polska, która organizowała sieć delegatur i pełnomocników (tzw. mężów zaufania) do niesienia pomocy Polakom w Związku Sowieckim. Pełnomocnikiem na miasto i rejon pawłodarski została Maria Szymańska. Halina Kalina prawdopodobnie pełniła nieformalnie rolę zastępcy pełnomocnika. W odnalezionych dokumentach jest wiele szczegółowych informacji o ich działalności.Mieliśmy bohaterów, o których nie wszystko wiadomo. Dzięki takiej placówce, jak Muzeum Pamięci Sybiru, karty tragicznej historii są odkrywane. Białystok pamięta o swoich najważniejszych postaciach, o ludziach, którzy pracowali na rzecz swojego miasta.
Bardzo dziękujemy za zaproszenie, za możliwość wejrzenia w życiorysy naszej babci i prababci, dowiedzenia się o rzeczach, o których nie wiedzieliśmy albo nasza wiedza była ograniczona do drobnych strzępów. To wielkie wzruszenie dla nas i piękna chwila. Dziękuję w imieniu całej naszej rodziny – mówił Michał Kalina, prawnuk prezydenta Szymańskiego.
Na początku 1943 r. doszło do zerwania stosunków dyplomatycznych ze Związkiem Sowieckim. 8 marca 1943 r. Maria Szymańska i Halina Kalina zostały wezwane po odbiór sowieckich paszportów, a kiedy odmówiły ich przyjęcia, zostały aresztowane. NKWD wszczęło sprawę karną wobec przedstawicieli Ambasady Polskiej, w tym przeciw Halinie Kalinie i Marii Szymańskiej. Marię Szymańską oskarżono o działalność wywiadowczą i kierowanie „kontrrewolucyjną organizacją”, Halinie Kalinie zarzucano działalność szpiegowską. 20 grudnia 1943 r. Maria Szymańska i Halina Kalina zostały skazane na 10 lat pozbawienia wolności. Łącznie skazano 91 osób.Prababcia zmarła, gdy byliśmy w przedszkolu, ledwie ją pamiętamy. Babcia odeszła w 1981 roku. Informacje, które były nam przekazywane jako dzieciom, były szczątkowe, wyrywkowe. Jak w wielu polskich rodzinach wybór naszych przodków, babci, był taki, by oszczędzić nam wiedzy o dramatycznych losach rodziny i Polski, byśmy mieli czas je odkryć jako dorośli, w drodze nauki i studiów, by niekonieczne mówić nam o dramatycznych szczegółach.
Dalsze losy Marii Szymańskiej i Haliny Kaliny, aż do powrotu do Polski pozostają do ustalenia. Maria Szymańska zmarła w Warszawie w 1969 roku, jej córka Halina – w 1981 roku.