Szybsza diagnostyka raka płuca jednym z efektów działania Lung Cancer Unit
Centrum powstało w 2019 r. na bazie I i II Kliniki Chorób Płuc tego szpitala (USK) oraz jednostek Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku (UMB).
"Dzięki temu, że jest to wszystko zlokalizowane w obrębie praktycznie jednego budynku lub w obrębie dwóch ośrodków wzajemnie współpracujących, diagnostyka raka płuc została znacznie skrócona, termin na wyniki, na które oczekują pacjenci. Możliwa jest praktycznie natychmiastowa terapia" - powiedział na konferencji prasowej prorektor UMB ds. szpitali klinicznych i kształcenia podyplomowego prof. Janusz Dzięcioł.
Listopad jest miesiącem świadomości raka płuca. Dlatego lekarze przypominają także przy tej okazji, że ważne jest wczesne wykrycie tego nowotworu, bo to bardzo agresywny rak.
"Rak płuca jest jednym z najbardziej złośliwych raków, ze wszystkich raków (...) Jest to rak bardzo złośliwy, dlatego bardzo nam zależy z jednej strony na jak najwcześniejszym wykryciu - co powoduje, że możliwy jest zabieg operacyjny - a z drugiej strony diagnostyka powinna przebiegać jak najszybciej, żebyśmy jak najszybciej mogli proponować i zastosować u pacjenta odpowiednią terapię" - powiedział kierownik II Kliniki Chorób Płuc, koordynator i twórca Lung Cancer Unit prof. Robert Mróz.
Prof. Mróz poinformował, że dzięki Lung Cancer Unit udało się skrócić diagnostykę raka płuca w tym centrum do dwóch, trzech tygodni - w wyjątkowych przypadkach nawet do 10 dni, podczas gdy średnio w Polsce ten czas to 2-6 miesięcy. Podkreślił, że szybka diagnostyka jest kluczowa w postępowaniu lekarzy w leczeniu choroby, bo szybciej można zastosować odpowiednie leczenie zabiegi operacyjne, immunoterapię, leczenie terapią ukierunkowaną molekularnie) nie dopuszczać do rozwoju choroby.
"Na tym właśnie polega idea Lung Cancer Unit, że dzięki skoordynowanej współpracy pomiędzy ośrodkami Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego i Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku możliwe jest jak najszybsze zdiagnozowanie pacjenta (...) zaczynając od podstawowych badań histopatologicznych poprzez biologię molekularną, poprzez cytogenetkę" - powiedział prof. Janusz Dzięcioł. Prof. Robert Mróz dodał, że współpracują ze sobą pulmonolodzy, onkolodzy kliniczni, patomorfolodzy, radiolodzy, radioterapeuci.
Prof. Robert Mróz poinformował, że rocznie w Polsce ok. 23 tys. nowych osób choruje na raka płuc, a drugie tyle z powodu tej choroby umiera. Zaznaczył, że rak płuc jest najczęstszą przyczyną śmierci wśród mężczyzn i coraz częstszą wśród kobiet.
W 2019 r. w Lung Cancer Unit (LCU) zdiagnozowano 152 pacjentów, z każdym rokiem ich przybywa - w 2024 r. to 375 osób. Oznacza to - jak zaznaczył prorektor prof. Janusz Dzięcioł - podwojenie liczby pacjentów.
Kierownik I Kliniki Chorób Płuc Prof. Wojciech Naumnik wskazał, że być może to, że iż pacjentów przybywa ma związek z tym, że pacjenci rzadziej zgłaszali się do lekarzy w pandemii, przybyło też badań po pandemii.
Prof. Rober Mróz dodał, że pacjentów w LCU jest więcej, bo wzrasta także ich świadomość ws. choroby, choć wciąż niewystarczająco, wybierają także ten specjalistyczny ośrodek.
Lekarze podkreślali, że rak płuca staje się chorobą przewlekłą dzięki nowoczesnym metodom leczenia, ale wciąż pacjenci za późno zgłaszają się do lekarzy. Przybywa też chorych na raka płuca, zwłaszcza wśród młodych osób i to nie palących papierosów. Przybywa chorych wśród osób, które same nie palą, ale pali ktoś obok nich ( palacze bierni). Palacze stanowią jednak zdecydowaną większość chorych.
"Pamiętajmy, myślmy o profilaktyce, o niepaleniu, o zabezpieczaniu się w miejscu pracy, o unikaniu czynników szkodliwych" - apelował prof. Wojciech Naumnik. Radził zwracać uwagę na takie objawy kaszel czy zmianę charakteru tego kaszlu, czy np. nawracające infekcje układu oddechowego, obecność krwioplucia.(PAP)
kow/ agz/