Ponad 200 kupców z targowiska skorzystało z pomocy miasta
Targowisko miejskie przy ul. Kawaleryjskiej ma kilkudziesięcioletnią tradycją handlową. W ostatnich latach kupcy z tego targowiska stracili większość klientów, którymi byli goście z Białorusi. Obecnie Białorusini nie przyjeżdżają na zakupy, bo z powodu sytuacji geopolitycznej zamknięte są wszystkie drogowe polsko-białoruskie przejścia graniczne w województwie. Od lata 2021 r. trwa przy tej granicy wywołany przez Białoruś kryzys migracyjny.
Aby pomóc kupcom, władze Białegostoku obniżyły o połowę opłaty za wynajem straganów pod handel. Dotąd takiej pomocy udzielono 222 kupcom, co stanowi ok. 70 proc. wszystkich uprawnionych - poinformowała PAP Agnieszka Błachowska z Urzędu Miejskiego w Białymstoku.
Podała, że na targowisku jest 315 podmiotów, które mogą wystąpić z wnioskiem o uzyskanie pomocy publicznej. Kupcy korzystają z terenu na podstawie umów dzierżawy najmu. Błachowska dodała, że zdecydowana większość z nich ma zawartą więcej niż jedną umowę. "Pomoc udzielana jest od pierwszego dnia miesiąca po dacie złożenia wniosku do 31 stycznia 2026 roku" - dodała.
Miasto wspiera też kupców specjalnymi wydarzeniami - to jarmarki "Zielono i smacznie", które mają na targowisko przyciągnąć zainteresowanych. Odpowiedzialny za to targowisko wiceprezydent Białegostoku Marek Masalski na konferencji prasowej zapowiadającej weekendowe wydarzenie powiedział, że w ten sposób miasto "chce rozruszać" targowisko i pokazać, że jest to dobre miejsce na zakupy i do spędzenia czasu. "Mam nadzieję, że w ten sposób wesprzemy też kupców, którzy narzekali na problemy związane z zamknięciem granicy z Białorusią" - podkreślił.
Ocenił, że pierwsza edycja (która odbyła się w maju - PAP) cieszyła się dużym zainteresowaniem. "Chcemy kontynuować te przedsięwzięcia przez cały okres letni i co miesiąc, jeszcze w sierpniu i we wrześniu takie jarmarki będą się odbywały" - zapowiedział Masalski.
Kolejny dwudniowy jarmark pod hasłem "Zielono i smacznie" odbywa się w sobotę i niedzielę - 28-29 czerwca. To jarmark - jak informują władze - na rozpoczęcie wakacji. "W jednym miejscu będzie można zaspokoić potrzeby związane z podróżami, wędkowaniem, kupić świeże owoce i warzywa czy produkty regionalne" - zachęca miasto.
Jarmark połączony jest z festynem dla najmłodszych. Dzieci będą mogły skorzystać z animacji, zabaw i ciekawostek przygotowanych specjalnie dla nich na początek wakacji.
W sobotę swój punkt ma też miejskie schronisko dla zwierząt, które zachęca do przynoszenia m.in. koców, ręczników i miękkich materiałów bez wypełnienia.
Partnerami jarmarków są: Krajowy Ośrodek Wsparcia Rolnictwa, Podlaski Ośrodek Doradztwa Rolniczego oraz Podlaskie Centrum Produktu Lokalnego.(PAP)
swi/ kow/ malk/
