20 kwietnia ruszy Podlaski Bon Turystyczny, aby wesprzeć branżę turystyczną
Główny cel tego bonu to wsparcie turystyki w regionie w związku z trudną sytuacją przy granicy z Białorusią. Od lata 2021 r. przy tej granicy trwa wywołany przez stronę białoruską kryzys migracyjny, tzw. wojna hybrydowa. Turystyka jest jedną z branż, która ponosi skutki tej sytuacji.
Operatorem bonu jest Podlaska Regionalna Organizacja Turystyczna (PROT), która będzie obsługiwać cały proces korzystania z programu. PROT już wcześniej informowała, że od 24 marca do 11 kwietnia do programu mogą się zgłaszać zainteresowani udziałem w programie właściciele różnych obiektów noclegowych z regionu.
"Będą miały na to trzy tygodnie. Będą zgłaszały się do 11 kwietnia. Później my je zweryfikujemy i w niedzielę wielkanocną (20 kwietnia-PAP) bony będą mogli generować turyści z Polski" - powiedziała dyrektor Biura Turystyki urzędu marszałkowskiego Katarzyna Sadowska, prezes PROT. Wcześniej, 24 marca ruszy strona internetowa bonu: podlaskibonturustyczny.pl. Na początku będzie dostępna dla przedsiębiorców, a od 20 kwietnia dla turystów.
Bon będzie dofinansowaniem dla osób spoza województwa podlaskiego, które będą korzystać z uczestniczących w programie polach kempingowych, kamperowych, pensjonatach, hotelach kategoryzowanych gwiazdkami. W zależności od rodzaju tego noclegu kwota wsparcia w ramach bonu będzie wynosić - jak podał urząd marszałkowski - od 200 do 400 zł. Turysta będzie otrzymywał bon na numer telefonu. Bon będzie dopłatą do co najmniej dwóch noclegów w obiektach, które będą uczestniczyć w programie.
"Chcemy tym bonem pokazywać, że w naszym województwie jest bardzo bezpiecznie. My jako Podlasianie o tym wiemy i chcemy tym bonem zachęcać, aby mieszkańcy innych regionów Polski wybierali nasze województwo jako miejsce na odpoczynek i na poznawanie nowych rejonów naszego kraju" - powiedział na konferencji prasowej marszałek województwa podlaskiego Łukasz Prokorym.
Marszałek dodał, że 2 mln zł na bon, to pula wyjściowa na ten program. Zaznaczył, że w zależności od tego jakim zainteresowaniem bon będzie się cieszył, władze województwa będą rozważać, czy nie przeznaczyć na program więcej pieniędzy.
Członek zarządu województwa Bogdan Dyjuk powiedział, że sytuacja na granicy z Białorusią spowodowała, że do Podlaskiego przyjeżdża mniej turystów zarówno z kraju jak i z zagranicy, a bon- jako innowacyjne rozwiązanie w skali regionalnej - ma przedsiębiorcom turystycznym pomóc.
Przedstawiciel województwa podlaskiego w rządzie wiceminister rolnictwa i rozwoju wsi Stefan Krajewski podkreślił, że ważnym zadaniem władz województwa, ale i regionalnych polityków jest promocja województwa, zachęcanie mieszkańców innych regionów, państw, aby do Podlaskiego przyjeżdżali i to robią.
Poseł KO Krzysztof Truskolaski poinformował, że aby wsparcie dla branży turystycznej było większe, trwają rozmowy np. z ministerstwem sportu i turystyki, by włączyło się do Podlaskiego Bonu Turystycznego. Powiedział, że prowadził rozmowy z ministrami Sławomirem Nitrasem i Pawłem Borysem w tej sprawie. "Będziemy walczyć o to, aby również polski rząd, ministerstwo sportu i turystyki zaangażowało się w ten bon" - powiedział Truskolaski.(PAP)
kow/ drag/
