reklama
19 styczeń 2023

Białystok/ Proces 22-latka oskarżonego o zabójstwo dziadka i usiłowanie zabójstwa babci

Przed Sądem Okręgowym w Białymstoku rozpoczął się w czwartek proces 22-latka oskarżonego o zabójstwo swego dziadka i usiłowanie zabójstwa babci. Sprawca podpalił też dom, w którym rodzina mieszkała. Motyw nie jest do końca jasny. Oskarżony mówił w śledztwie, że nie wie dlaczego to zrobił, potem wyjaśnienia odwołał.
REKLAMA

Początkowo w tej sprawie wszystko wyglądało na pożar, w którym jedna osoba zginęła, a druga została ranna. 18 stycznia ub. roku palił się dom w jednej ze wsi w podlaskiej gminie Nowy Dwór; zauważyli go funkcjonariusze Straży Granicznej przejeżdżający drogą. W trakcie swoich działań strażacy znaleźli wewnątrz nieprzytomną osobę, którą ewakuowali na zewnątrz. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon starszego mężczyzny.

Po zebraniu dowodów Prokuratura Rejonowa w Sokółce ustaliła, że doszło do zabójstwa. Zarzuty postawiła 22-letniemu wnuczkowi zmarłego.

Według aktu oskarżenia, oskarżony działał z zamiarem bezpośrednim zabójstwa i ze szczególnym okrucieństwem; dziadka uderzył drewnianym taboretem w głowę, potem oblał benzyną, oblał również dom wewnątrz i na zewnątrz, po czym budynek podpalił. Babcię przewrócił na ziemię, pobił pięściami i dusił, a nieprzytomną zostawił w płonącym budynku; to zarzut usiłowania zabójstwa, bo starsza pani, po odzyskaniu przytomności, zdołała o własnych siłach wyjść na zewnątrz.

Przed sądem chłopak nie przyznał się, odmówił składania wyjaśnień i odpowiedzi na pytania. "Chciałbym wszystkich przeprosić za to, co nawyrabiałem. Nie wiem jak to się stało i dlaczego. Rozumiem jaka kara mnie czeka" - powiedział jedynie.

W śledztwie początkowo przyznał się i opisał przebieg zdarzeń, ostatecznie jednak nie przyznał się i wyjaśnienia odwołał.

"Nie wiem dlaczego to zrobiłem, zmarnowałem sobie i swojej rodzinie życie, no i nie zasługuję żeby żyć. Nie mogę tego wyjaśnić, bo ja naprawdę nie wiem" - mówił wtedy. Nigdzie w tych wyjaśnieniach nie pojawił się potencjalny motyw; oskarżony wspominał jedynie o nerwicy, swoich problemach psychicznych. Benzynę przyniósł z garażu; po podpaleniu wsiadł do samochodu i pojechał po matkę do Dąbrowy Białostockiej, a potem na policję, aby... złożyć zeznania w sprawie napaści na niego ze strony znajomego.

Stamtąd wrócił do domu. "Wszystko się już paliło, cały dom, była już straż pożarna, karetka i wszystko (...). Żałuję, że nigdzie nie pojechałem i się nie zabiłem, zrobiłem coś potwornego" - mówił. Twierdził, że nie miał z dziadkami żadnych zatargów.

Sąd rozpoczął w czwartek przesłuchania świadków; pierwszym była babcia oskarżonego. Na wniosek prokuratury miała zeznawać z wyłączeniem jawności. Ostatecznie odmówiła jednak zeznań, wyszła z sali rozpraw po kilku minutach. (PAP)

autor: Robert Fiłończuk

rof/ akub/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Białystok
2.2°C
wschód słońca: 07:15
zachód słońca: 15:16
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Białymstoku

kiedy
2024-11-30 16:00
miejsce
Opera i Filharmonia Podlaska - ul....
wstęp biletowany
kiedy
2024-11-30 19:00
miejsce
Aula im. Janusza Korczaka Wydziału...
wstęp biletowany
kiedy
2024-11-30 19:00
miejsce
Opera i Filharmonia Podlaska - ul....
wstęp biletowany
kiedy
2024-11-30 19:00
miejsce
Nie Teatr, Białystok, ul....
wstęp biletowany