Białostocka Torba

Wszystko zaczęło się od pomysłu wolontariuszki Fundacji OKNO NA WSCHÓD Leny Zadarozhnaya, która od 2 lat mieszka w Białymstoku i przyjechała tu z Białorusi oraz z chęci budowania mostów między ludźmi niezależnie od ich pochodzenia i spędzonego w tym mieście czasu. Tak powstały torby, których noszenie będzie wyrazem przynależności do miejsca.

Wierzymy, że Białystok to wspólna przestrzeń dla wszystkich – niezależnie od różnic kulturowych czy pochodzenia. Poprzez tę inicjatywę chcieliśmy wzmocnić postawy otwartości i sąsiedzkości. Dzięki zaangażowaniu mieszkańców na różnych etapach – od zbiórki dżinsów po szycie "Białostocka Torba" stała się symbolem wspólnego działania i budowania lokalnej wspólnoty – powiedział Paweł Mickiewicz z Fundacji OKNO NA WSCHÓD.

Jestem dumna z tego, że Białystok stał się moim drugim domem. Mam nadzieję, że „Białostocka Torba” będzie łączyć ludzi. A gdy zobaczysz kogoś z taką samą torbą – uśmiechnij się i powiedz „cześć”! – powiedziała Lena Zadarozhnaya, wolontariuszka Fundacji OKNO NA WSCHÓD i pomysłodawczyni inicjatywy.

250 toreb z napisem "Białystok, tu mieszkam" zostało uszytych w ciągu 3 miesięcy i było to możliwe dzięki ścisłej współpracy z Zespołem Szkół Technicznych i Ogólnokształcących z Oddziałami Integracyjnymi im. Stanisława Staszica w Białymstoku. Do akcji dołączyły też inne placówki, a szkolne biblioteki stały się miejscem, do którego uczniowie, nauczyciele, pracownicy szkoły i inni mieszkańcy Białegostoku przenosili wyprane dżinsy. To właśnie z nich, zostały uszyte wyjątkowe, recyklingowe torby.

Białystok od swoich początków łączy wielu ludzi i ich różne historie – powiedział zastępca prezydenta miasta Rafał Rudnicki Każde działanie, którego celem jest integracja środowisk jest cenne, dlatego z przyjemnością inauguruję dziś przekazanie mieszkańcom Białegostoku toreb będących symbolem wspólnoty.