reklama
kategoria: Rolnictwo i Hodowla
21 kwiecień 2023

Proces oskarżonego o znęcanie się nad psem; w pierwszej instancji wyrok skazujący

Przed Sądem Okręgowym w Białymstoku zakończył się w piątek proces odwoławczy mężczyzny nieprawomocnie skazanego na pół roku więzienia w zawieszeniu za skrajne zaniedbanie psa. Sam oskarżony, który ma też zapłacić 4 tys. zł nawiązki zaprzecza, by zwierzę było w złej kondycji, twierdzi też, że nie należało do niego.
REKLAMA

Prokuratura chce utrzymania wyroku. Swoje orzeczenie sąd odwoławczy ma ogłosić w przyszłym tygodniu.

38-letni mężczyzna mieszka w okolicach podbiałostockich Łap, hoduje krowy. Wycieńczonego psa w typie owczarka niemieckiego w czerwcu 2021 roku zauważyła lekarka, która niedaleko tej posesji ma przychodnię; zawiadomiła weterynarza i wolontariuszkę zajmującą się pomocą bezdomnym zwierzętom. Ostatecznie zwierzę zostało interwencyjnie odebrane, a po przeprowadzonym śledztwie sprawa z zarzutami znęcania się nad tym psem trafiła do sądu.

W postępowaniu w pierwszej instancji świadkowie opisywali, w jak złym stanie zdrowia i skrajnym zaniedbaniu był pies. Okazało się, że spał w oborze, był źle odżywiany i nie leczony. Sąd Rejonowy w Białymstoku w marcu bu. roku skazał oskarżonego na pół roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata, ma on też zapłacić 4 tys. zł nawiązki na rzecz białostockiego schroniska dla zwierząt.

Oskarżony sam napisał i złożył apelację; poprosił w niej o uchylenie wyroku, na piątkowej rozprawie sprecyzował, że chodzi mu o uniewinnienie. W jego ocenie sąd pierwszej instancji wziął pod uwagę jedynie dowody, zwłaszcza zeznania świadków, które go obciążały. Zaprzeczał, by pies był w złej kondycji i wymagał szybkiej interwencji weterynaryjnej; napisał w apelacji, że zwierzę było łagodne i chodziło luzem po posesji, miało stały dostęp do czystej wody, było leczone w przypadku chorób i przestrzegano terminów jego szczepień.

Wolontariuszce zarzucał, że działała przeciwko niemu z pobudek osobistych; miało chodzić o jakieś rodzinne zaszłości.

37-latek występował w przeszłości w telewizyjnym paradokumentalnym serialu "Rolnicy. Podlasie". Serial pokazuje pracę i życie mieszkańców wsi w województwie podlaskim. W mowie końcowej powtórzył argumenty z pisemnej apelacji. Mówił też, że pies nie był jego, należał do jego rodziców (przywoływał dokumentację dotyczącą szczepień), a cała sprawa to "nagonka na niego przez media, żeby go oczernić". Zapewniał, że pies był w dobrej kondycji.

Prokuratura chce utrzymania wyroku, uważa że sąd rejonowy właściwie ocenił zebrane dowody i wskazał, dlaczego część z nich uznał za niewiarygodne. Prokurator Anna Wasilczuk z Prokuratury Okręgowej w Białymstoku zwracała też uwagę, że przy przestępstwie znęcania się nad zwierzęciem nie ma znaczenia, czy osoba, której stawiane są zarzuty, jest jego właścicielem.

"Równie dobrze pies może być uderzony przez sąsiada. Tu pan oskarżony prowadził gospodarstwo rolne, opiekował się całym dobrostanem zwierzęcym i nie budzi wątpliwości, że ten pies był w fatalnym stanie (...), ten stan musiał permanentnie trwać przynajmniej przez kilka miesięcy" - dodała prokurator.(PAP)

autor: Robert Fiłończuk

rof/ mark/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Białystok
21.1°C
wschód słońca: 06:10
zachód słońca: 18:29
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Białymstoku

kiedy
2024-09-21 19:00
miejsce
Nie Teatr, Białystok, ul....
wstęp biletowany
kiedy
2024-09-22 10:00
miejsce
Aula im. Janusza Korczaka Wydziału...
wstęp biletowany
kiedy
2024-09-22 12:30
miejsce
Aula im. Janusza Korczaka Wydziału...
wstęp biletowany
kiedy
2024-09-22 16:00
miejsce
Opera i Filharmonia Podlaska - ul....
wstęp biletowany