Proces grupy oskarżonej o oszustwa na policjanta i prokuratora - nowy termin we wrześniu
Śledztwo prowadziła Prokuratura Okręgowa w Białymstoku. Przestępstwa zostały popełnione na terenie całego kraju od połowy września 2021 roku do końca kwietnia 2022 roku, a pokrzywdzonymi były w większości osoby w podeszłym wieku.
Zarzutami (chodzi nie tylko o oszustwa, ale też za działanie w zorganizowanej grupie przestępczej) śledczy objęli przestępstwa na szkodę 38 osób; łączna kwota wyłudzeń, to ponad 1,7 mln zł oraz 47,5 tys. dolarów.
Według ustaleń śledczych, procederem kierował mężczyzna o pseudonimie "Wujek". Kontaktował się on z innymi członkami grupy i wydawał im polecenia telefonicznie; dzwonił z numerów z prefiksem niemieckim.
Między członkami grupy był podział ról. Część z nich odbierała pieniądze bezpośrednio od pokrzywdzonych (po wskazaniu im w rozmowach telefonicznych ich adresów) i przekazywała je - zgodnie z poleceniami szefa grupy - wskazanym przez niego osobom, pozostali oskarżeni odpowiedzialni byli za werbowanie kolejnych osób odbierających pieniądze, przyjmowanie gotówki od tzw. odbieraków i przekazywanie dalej, zgodnie z poleceniami szefa.
Przedstawiając historię, na podstawie której dochodziło do oszustw, przestępcy kontaktowali się z późniejszymi ofiarami z numerów z prefiksem brytyjskim, podając się za policjantów bądź prokuratorów. Przekonywali pokrzywdzonych, że ich pieniądze zgromadzone na rachunkach bankowych lub przechowywane w domu, są zagrożone i powinny być przekazane w depozyt policji za pośrednictwem osób, które się u nich w tym celu pojawią.
W środę procesu nie udało się rozpocząć; sąd - kierując się prawem oskarżonego do obrony - uwzględnił bowiem wniosek jednego z obrońców, który dopiero dzień przed rozprawą został ustanowiony w sprawie. Adwokat złożył wniosek o odroczenie argumentując, że nie zdążył zapoznać się z aktami i nie jest w stanie we właściwy sposób reprezentować swego klienta.
Nowy termin procesu Sąd Okręgowy w Białymstoku wyznaczył na pierwszą połowę września. Zapowiedział przy tym, że jeśli strony będą składały wnioski o przesłuchanie osób pokrzywdzonych, w większości w podeszłym wieku i zamieszkałych w innych częściach kraju, będą te czynności przeprowadzane w drodze telekonferencji.(PAP)
rof/ agz/
