reklama
kategoria: Prawo
13 marzec 2025

Proces apelacyjny kierowcy za śmiertelny wypadek na przejściu

zdjęcie: Proces apelacyjny kierowcy za śmiertelny wypadek na przejściu / v13604440
v13604440
Przed Sądem Okręgowym w Białymstoku zakończył się w czwartek proces odwoławczy 51-letniego kierowcy, nieprawomocnie skazanego na półtora roku więzienia za śmiertelne potrącenie kobiety na przejściu dla pieszych. Wyrok zaskarżył obrońca, chce kary łagodniejszej.
REKLAMA

Oprócz kary półtora roku więzienia, sąd pierwszej instancji orzekł też pięcioletni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów. Zasądził również od skazanego kierowcy – na rzecz męża zmarłej kobiety – 25 tys. zł w formie nawiązki.

Obrona w apelacji wnioskuje o rok więzienia w zawieszeniu i skrócenie zakazu prowadzenia pojazdów do trzech lat. Prokuratura i pełnomocnicy oskarżycieli posiłkowych chcą oddalenia tej apelacji. Wyrok ma być ogłoszony jeszcze w czwartek.

Prokuratura oskarżyła 51-latka o to, że 23 listopada 2023 r. nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu i nieumyślnie spowodował wypadek. W ocenie śledczych, zbliżając się do oznakowanego przejścia dla pieszych, nie zachował on szczególnej ostrożności, nie dostosował prędkości jazdy do warunków na drodze i potrącił pieszą. Kobieta zmarła wskutek poważnych, wielonarządowych obrażeń.

Oskarżony przyznał się do spowodowania tego wypadku, ale twierdzi, że piesza nagle weszła na jezdnię i zobaczył ją za późno. Twierdzi też, że nie jechał szybko (w jego ocenie ok. 50 km/h), warunki były bardzo trudne, bo padał i marzł deszcz, i nie zdołał wyhamować przed przejściem. "Naprawdę nie jechałem szybko, bo się starałem zawsze bezpiecznie ludzi wozić. Było ślisko +jak nie wiadomo co+" - zapewniał w czwartek przed sądem.

Jego obrońca Tomasz Kuczyński mówił w mowie końcowej, że to, co się wydarzyło, można zaliczyć do nieszczęśliwych wypadków i "splotu okoliczności, które doprowadziły do tragedii". Przekonywał, że już sam proces mocno wpłynął na oskarżonego, a więzienie bez zawieszenia nie pozwoli mu uregulować zobowiązań wobec rodziny ofiary wypadku. Mówił, że jego klient wykazał skruchę, poczuwa się do do odpowiedzialności, pracuje i opiekuje się chorą matką.

Pełnomocnicy oskarżycieli posiłkowych zwracali uwagę, że sąd rejonowy skazał kierowcę za umyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym. "Gdyby oskarżony jechał z dopuszczalną prędkością do 50 km/h, do wypadku w ogóle by nie doszło. Nie ma tu znaczenia, czy jechałby 55, 57 i ok. 80 km/h. Gdyby jechał z dozwoloną prędkością, do wypadku w ogóle by nie doszło" - podkreślała mec. Ewelina Blecharczyk, reprezentująca męża zmarłej.(PAP)

rof/ mark/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Białystok
6.5°C
wschód słońca: 06:00
zachód słońca: 19:02
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Białymstoku

kiedy
2025-03-31 19:00
miejsce
Opera i Filharmonia Podlaska - ul....
wstęp biletowany
kiedy
2025-03-31 19:00
miejsce
Zmiana Klimatu, Białystok,...
wstęp biletowany
kiedy
2025-03-31 19:00
miejsce
BTL Lalki - kawiarnia teatralna,...
wstęp biletowany
kiedy
2025-04-02 19:00
miejsce
Opera i Filharmonia Podlaska - ul....
wstęp biletowany