reklama
kategoria: Prawo
3 lipiec 2025

25 lat pozbawienia wolności dla Ukraińca oskarżonego o zabójstwo rodaka

zdjęcie: 25 lat pozbawienia wolności dla Ukraińca oskarżonego o zabójstwo rodaka / v45793167
v45793167
Na 25 lat pozbawienia wolności dla 43-letniego Ukraińca oskarżonego o zabójstwo swojego rodaka skazał w czwartek Sąd Apelacyjny w Białymstoku. Utrzymał tym samym w mocy wyrok sądu pierwszej instancji; jest on prawomocny.
REKLAMA

Wyrok I instancji zapadł przed Sądem Okręgowym w Ostrołęce, zaskarżył go obrońca, który chciał uniewinnienia lub uchylenia tego.

Do zbrodni doszło 2,5 roku temu w Ostrowi Mazowieckiej. Zwłoki 56-latka znalazł pod koniec grudnia 2022 roku właściciel mieszkania, od którego cudzoziemiec wynajmował lokal. Mężczyzna zginął od licznych ran kłutych. Prowadząca śledztwo Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce (Mazowieckie) przypisała oskarżonemu trzydzieści ciosów ostrym, tnącym narzędziem, z czego 21 - zadanych z dużą siłą.

43-latek początkowo przyznał się w śledztwie do dokonania tej zbrodni; wtedy wyjaśniał, że podłożem jego działania miała być zazdrość o kobietę. Ostatecznie zmienił jednak swoje wyjaśnienia, nie przyznał się do zabójstwa, a jako sprawcę wskazał inną osobę. Tej wersji trzymał się również przed sądem pierwszej instancji.

Sąd Okręgowy w Ostrołęce nie miał jednak wątpliwości, że to oskarżony jest sprawcą; z opisu czynu usunął zapis, iż działał on wspólnie z inną, nieustaloną osobą. Zgodnie z wnioskiem prokuratury, skazał mężczyznę na 25 lat więzienia. Córce ofiary przyznał 50 tys. zł zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.

Nieprawomocny wyrok zaskarżył obrońca; w apelacji stawia szereg zarzutów wobec wyroku pierwszej instancji.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku uznał w czwartek, że apelacja obrońcy jest bezzasadna, a wina oskarżonego nie budzi żadnych wątpliwości i ocena sądu pierwszej instancji była słuszna.

Jak uzasadniał wyrok sędzia Janusz Sulima, biorąc pod uwagę charakter tego czynu, liczbę zadanych ciosów, brutalność w działaniu oskarżonego, to kara 25 lat pozbawienia wolności jest "w pełni adekwatna zarówno do stopnia zawinienia, jak i stopnia szkodliwości społecznej tego czynu i powinna spełnić swoje funkcje zarówno w zakresie prewencji indywidualnej".

Sędzia podkreślił, że głównym dowodem w tej sprawie są wyjaśnienia składane przez oskarżonego. Zauważył też, że należy pamięć, iż przyznanie się do winy "nie jest królową dowodów" i wyjaśnienia takie powinny być także analizowane pod kątem wiarygodności, szczególnie wtedy, gdy są odwoływane.

"W tych początkowych wyjaśnieniach oskarżony przyznał się do winy i opisał, jak doszło do zabójstwa pokrzywdzonego. Wskazał też na motyw swego brutalnego postępowania. Pomimo, że te wyjaśnienia zostały odwołane, nadal pozostają one istotnym dowodem w sprawie" - zaznaczył Sulima.

Sędzia wskazywał, że oskarżony przyznał się do winy na wielu etapach śledztwa i trudno mówić o wywieraniu na nim presji. Zauważył, że mężczyzna przyznał się, gdy był przesłuchiwany przez prokuratora w obecności biegłej tłumacz z języka ukraińskiego, następnie na postępowaniu aresztowym w Sądzie Rejonowym w Ostrowi mazowieckiej. W sądzie tym - jak zauważył Sulima - oskarżony nie tylko przyznał się i potwierdził wcześniejsze wyjaśnienia składane w prokuraturze, ale wyraził też żal i oświadczył, że jest gotów ponieść tego konsekwencje.

W ocenie sądu, to właśnie podczas składania wyjaśnień, oskarżony wskazał dowód, który mocno go obciążał. "Właśnie dzięki jego wyjaśnieniom policjanci zdołali znaleźć wyrzucone przez niego do kontenera na stacji paliw spodnie dżinsowe, na których ujawniono ślady krwi pokrzywdzonego" - mówił Sulima. Za nielogiczne uznał pomaganie organom ścigania w znalezieniu dowodów obciążających, gdy oskarżony miał nie popełnić tej zbrodni.

Zauważył też, że mężczyzna próbował zacierać ślady łączące go z zabójstwem, nie tylko wyrzucił do kontenera nie tylko spodnie i skarpety, ale też wyprał kurtkę i usunął z historii swojego telefonu połączenia z pokrzywdzonym wykonane w dniu zabójstwa. "Krótko mówiąc, zacierał ślady, które mogły wskazywać na to, że jest sprawcą tej zbrodni" - mówił Sulima.

"Także te wszystkie dowody, te wyjaśnienia oskarżonego, te ślady, które zostały znalezione na jego spodniach, to wszystko wskazuje jednoznacznie na to, że to właśnie oskarżony był sprawcą tego czynu i te jego wyjaśnienia, które składał trzykrotnie ze śledztwa, polegają na prawdzie" - zaznaczył Sulima.(PAP)

swi/ agz/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
pogoda Białystok
18.9°C
wschód słońca: 04:06
zachód słońca: 20:57
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Białymstoku

kiedy
2025-07-11 20:00
miejsce
Taras Above Business Spot,...
wstęp biletowany
kiedy
2025-07-17 20:00
miejsce
Taras Above Business Spot,...
wstęp biletowany
kiedy
2025-07-26 20:00
miejsce
Taras Above Business Spot,...
wstęp biletowany
kiedy
2025-08-02 20:00
miejsce
Taras Above Business Spot,...
wstęp biletowany