Lewica przekonuje, że jest gwarantem programów społecznych w razie zwycięstwa opozycji
Działacze Nowej Lewicy, z wicemarszałkiem Sejmu Włodzimierzem Czarzastym, mają zaplanowane spotkania m.in. w Białymstoku, Łomży, Suwałkach, Hajnówce i Bielsku Podlaskim. To siódme województwo, które odwiedzają w ramach swojej akcji, rozpoczętej w listopadzie ub. roku.
"Mówimy jasno - gwarancją tego, że nie będzie powrotu do cięć socjalnych, że państwo nie wycofa się z programów społecznych, takich jak 500 plus, że nie będzie podwyższenia wieku emerytalnego, że ludzie pracujący dla państwa będą zarabiać godnie, tą gwarancją jest silna obecność Lewicy w przyszłym rządzie" - mówił poseł Maciej Konieczny na konferencji prasowej w Białymstoku.
Posłanka Beata Maciejewska dodała, że parlamentarzyści Lewicy napisali w tej kadencji Sejmu ponad ćwierć tysiąca projektów ustaw, głównie w sprawach społecznych i gospodarczych. Jednym z projektów prezentowanych podczas spotkań z mieszkańcami, jest projekt obywatelski dotyczący tzw. wdowiej renty.
"Chcemy naszym programem Lewicy pokazać, że ustawy, które się pisze, że polityka, którą się robi, nie musi służyć tylko temu, żeby wygrać następne wybory, jak to dzisiaj robi PiS, który daje trzynastą, czternastą, piętnastą a wkrótce pewnie szesnastą, siedemnastą czy osiemnastą emeryturę" - mówiła. Podkreślała, że Lewica chce pokazać, iż "państwo powinno zawsze stać po stronie godności obywatela".
"Chcemy powiedzieć bardzo jasno: jesteśmy przeciwko PiS-owi, chcemy żeby PiS przegrał te wybory, ponieważ robi wszystko, żeby były dla nich zawsze +tłuste czwartki+ (...). Ale jesteśmy po stronie każdego obywatela i każdej obywatelki, dlatego że wiemy, że potrafimy działać na rzecz każdego człowieka" - mówiła Maciejewska. (PAP)
autor: Robert Fiłończuk