Utrzymane skazania za uwięzienie kobiety ze szczególnym udręczeniem; uchylone uniewinnienia
Do przestępstwa doszło 4-5 lutego 2023 r. w jednym z mieszkań w Olsztynie. Według ustaleń śledztwa w mieszkaniu przebywała późniejsza pokrzywdzona i oskarżeni. Początkowo w zgodzie pili alkohol, jednakże po pewnym czasie mężczyźni stali się wobec kobiety agresywni. Zarzucono im, że ze szczególnym udręczeniem pozbawili ją wolności, zakazując opuszczania mieszkania i zamykając drzwi wejściowe na klucz.
Następnie oskarżeni mieli m.in. dotkliwie pobić i ze szczególnym okrucieństwem zgwałcić tę kobietę. Dopiero następnego dnia wieczorem pokrzywdzona mogła opuścić mieszkanie, w którym była przetrzymywana. Miała m.in. obrażenia głowy i twarzy.
Proces w obu instancjach był utajniony, ponieważ jego jawność mogłaby naruszyć ważny interes prywatny pokrzywdzonej i dobre obyczaje.
W czerwcu ub. roku Sąd Okręgowy w Olsztynie skazał nieprawomocnie pięć osób na kary od 10 do 15 lat więzienia, dwie osoby uniewinnił. Olsztyński sąd orzekł też wobec piątki skazanych zakazy kontaktowania się w jakikolwiek sposób z pokrzywdzoną kobietą oraz zakaz zbliżania się do niej na odległość mniejszą niż 100 metrów przez okres 10 lat. Mieli też zapłacić solidarnie 150 tys. zł zadośćuczynienia za doznaną krzywdę.
Apelacje od tego wyroku złożyła prokuratura (co do uniewinnień) oraz obrońcy pięciu skazanych mężczyzn. Sąd apelacyjny w całości uwzględnił apelację prokuratury i uchylił uniewinnienia. W tym zakresie sprawa wraca do ponownego rozpoznania w sądzie pierwszej instancji. Zmienił też trzy wyroki skazujące, łagodząc kary: w jednym przypadku z 15 do 12 lat więzienia, w dwóch – z 10 do 6 lat więzienia.
Bez zmian sąd odwoławczy pozostawił skazanie na 15 i 12 lat więzienia tych oskarżonych, z których – jak wynika z oceny przez sąd zebranych dowodów – pierwszy był najbardziej brutalny, a drugi był niejako inspiratorem tego, co się stało.
Jak mówiła w jawnej części uzasadnienia przewodnicząca składu orzekającego sędzia Alina Kamińska, sąd odwoławczy uznał za prawidłowe orzeczenie sądu olsztyńskiego w części dotyczącej skazania.
"Sąd pierwszej instancji dołożył wszelkiej staranności w wyjaśnieniu roli, udziału tychże oskarżonych w popełnieniu przestępstwa, dając w pełni wiarę zeznaniom pokrzywdzonej" – powiedziała sędzia.
Nie wchodząc w szczegóły, mówiła, że zdarzenie, którego proces dotyczył, było zdarzeniem "okrutnym, zasługującym na szczególne potępienie". Biorąc jednak pod uwagę rolę każdego ze skazanych, sąd zróżnicował kary, w trzech przypadkach je łagodząc.
Inaczej niż pierwsza instancja sąd apelacyjny ocenił dowody dotyczące dwóch osób nieprawomocnie uniewinnionych, dlatego ten wyrok uchylił.
W jawnej części uzasadnienia sąd poinformował też, że przedłużył tymczasowe aresztowanie pięciu mężczyzn już prawomocnie skazanych. Chodzi o to, by taki środek zapobiegawczy był stosowany aż do rozpoczęcia odbywania przez nich kar więzienia. (PAP)
rof/ ali/ joz/
