Podlaskie/ SG zatrzymała od początku roku ponad 230 kurierów przy granicy z Białorusią

Minionej doby w południowo-wschodniej części województwa podlaskiego zatrzymano sześciu cudzoziemców - dwóch obywateli Ukrainy, dwóch Uzbekistanu, Rosjanina i Białorusina - którzy albo już przewozili nielegalnych migrantów, albo po nich jechali - poinformowała w środę SG. Był wśród zatrzymanych Ukrainiec skontrolowany w Białowieży, który przewoził chryslerem dziesięć osób, po pięciu Irańczyków i Afgańczyków.

W okolicach Białowieży jeden z Uzbeków wytypowanych tam do kontroli drogowej próbował uciekać, po krótkim pościgu został zatrzymany. Twierdził, że przyjechał pozwiedzać Puszczę Białowieską; okazało się, że wraz z innym kierowcą - obywatelem Uzbekistanu - przyjechali w pobliże granicy po dziesięciu Afgańczyków.

W miniony poniedziałek jednego dnia funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału SG zatrzymali dziewięciu tzw. kurierów; również w tej samej części regionu, na terenie powiatów hajnowskiego i siemiatyckiego. W Białowieży zatrzymanych zostało dwóch ukraińskich kierowców, którzy przewozili w sumie dziesięciu Syryjczyków. W pobliskiej miejscowości Pogorzelce inny kierowca nie zatrzymał się do kontroli; próbując uciec uderzył w samochód pograniczników. Po strzałach ostrzegawczych został zatrzymany, okazało się, że to Gruzin, który wiózł dwóch nielegalnych migrantów pochodzących z Afganistanu.

Rzecznik Podlaskiego Oddziału SG mjr Katarzyna Zdanowicz zwraca uwagę, że w ostatnim czasie właśnie na tej części granicy koncentrują się działania grup przestępczych zajmujących się przemytem ludzi; to tereny podmokłe, bagniste, częściowo rezerwat ścisły Puszczy Białowieskiej. "Pewnie wydaje się tym kurierom, że tam będzie im łatwiej, migranci dotrą tam do nich i stamtąd będą ich transportować" - dodała mjr Zdanowicz.

Zatrzymanym kurierom za pomocnictwo w organizowaniu innym osobom nielegalnego przekraczania granicy grozi do 8 lat więzienia. Wobec wszystkich cudzoziemców zatrzymanych za pomocnictwo, a do tej pory przebywających legalnie w Polsce, obok karnego zostaje równolegle wszczęte postępowanie administracyjne w celu wydania decyzji zobowiązującej do powrotu do kraju pochodzenia. Otrzymają oni również zakaz wjazdu do państw obszaru Schengen na czas od 5 do 10 lat.

Straż Graniczna podkreśla, że proceder ma charakter zorganizowany; migranci próbujący nielegalnie przekroczyć polsko-białoruską granicę już od początku podróży współdziałają z organizatorami zamieszkałymi poza Unią Europejską, a ci współpracują ze służbami granicznymi Białorusi. Koszt "usługi" polegającej na przewiezieniu migranta z Moskwy do Niemiec, waha się od 5 do 8,5 tys. dolarów od osoby.

W całym 2022 roku SG zatrzymała w Podlaskiem ponad 360 osób podejrzanych o pomocnictwo przy nielegalnym przekraczaniu granicy z Białorusi do Polski.(PAP)

autor: Robert Fiłończuk

rof/ mark/