Podlaskie/ KAS udaremniła przemyt w ciężarówce blisko pół mln paczek papierosów
Naczepa samochodu została najpierw prześwietlona skanerem rtg, a potem dokładnie sprawdzona. W kontroli ładunku brał udział również służbowy pies rasy golden retriever, wyszkolony do wykrywania wyrobów tytoniowych - poinformował w środę podkom. Maciej Czarnecki, oficer prasowy podlaskiej KAS.
Okazało się, że za dwiema paletami z deklarowanym ładunkiem paneli podłogowych, ukrytych było w sumie 480 tys. paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. Wartość papierosów szacowana jest na 7,2 mln zł. "Gdyby przechwycona kontrabanda trafiła do nielegalnego obrotu, budżet państwa straciłby 12 mln zł" - dodał Czarnecki.
Śledztwo w sprawie tego przemytu nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Suwałkach. Zatrzymanemu kierowcy ciężarówki grozi do 10 lat więzienia. Sąd aresztował go na wniosek śledczych na trzy miesiące.
Granica polsko-litewska, to wewnętrzna granica Unii Europejskiej. Nie ma tam kontroli paszportowo-celnych, a przemyt, głównie papierosów, zwalczają grupy mobilne KAS i patrole SG, wspierane też przez policję. Krajowa Administracja Skarbowa korzysta m.in. z urządzeń rtg do prześwietlania ładunków i specjalnie wyszkolonych psów. (PAP)
autor: Robert Fiłończuk
rof/ akub/