Obrona i prokuratura skarżą aresztowanie burmistrz Sokółki
Postanowienie o aresztowaniu, które może być jednak zamienione na środki o charakterze wolnościowym, zaskarżyła obrona i prokuratura. Zażalenia rozpozna Sąd Okręgowy w Białymstoku.
22 maja sąd rejonowy zastosował wobec burmistrz Sokółki Ewy K. trzymiesięczny areszt, ale z możliwością zamiany na 70 tys. poręczenia majątkowego (płatne w ciągu 7 dni od uprawomocnienia się postanowienia), zakaz opuszczania kraju i zawieszenie w czynnościach służbowych.
Burmistrz Sokółki jest jedną z 16 osób, którym podlaska delegatura Prokuratury Krajowej postawiła zarzuty w śledztwie korupcyjnym. Zatrzymania na zlecenie tej prokuratury przeprowadzili 20 maja funkcjonariusze CBA.
Po wnioskach prokuratury – poza burmistrz Sokółki– sąd aresztował też cztery inne osoby. Areszt wobec kolejnej również zastosował, ale z możliwością zamiany na 1 mln zł poręczenia majątkowego. Wobec kolejnej osoby sąd nie zastosował aresztu, ocenił, że wystarczy 30 tys. poręczenia majątkowego, zakaz opuszczania kraju i zawieszenie w pełnieniu funkcji.
Wszystkie te postanowienia są nieprawomocne. Jak poinformowało PAP biuro prasowe białostockiego sądu rejonowego, w sprawach, gdzie sąd nie zastosował aresztu lub dał możliwość jego zamiany m.in. na poręczenie – wpłynęły zażalenia prokuratury. W trzech przypadkach, gdzie areszt został zastosowany, postanowienia sądu zaskarżyli obrońcy, w jednym (również zastosowanie aresztu) nie wpłynęło do środy żadne zażalenie.
Śledztwo prowadzone przez Podlaski Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej dotyczy "udzielania korzyści majątkowych osobom pełniącym funkcje publiczne oraz zajmującym stanowiska kierownicze w podmiotach prowadzących działalność gospodarczą i przyjmowania takich korzyści przez te osoby od osób zarządzających ustalonym podmiotem gospodarczym".
Prokuratura nie informuje o treści zarzutów postawionych poszczególnym podejrzanym. Wiadomo jedynie, że chodzi zarówno o wręczanie, jak i przyjmowanie korzyści majątkowych, ale nieznane są bliżej okoliczności tych przestępstw. Wobec osób, co do których nie było wniosków o areszt, stosowane są tzw. wolnościowe środki zapobiegawcze, w tym poręczenia majątkowe od 20 tys. zł do 2 mln zł.
Postępowanie w sprawie zostało wszczęte w 2022 r. Nie wiadomo, czy już wcześniej były w tej sprawie zatrzymania i czy stawiane były zarzuty innym osobom. (PAP)
Autorzy: Robert Fiłończuk, Izabela Próchnicka
rof/ kow/ joz/