Chciała inwestować w złoto, ropę i kryptowaluty, straciła ponad 104 tysiące złotych
Do policjantów z białostockiej „dwójki” zgłosiła się 57-letnia mieszkanka powiatu. Powiedziała, że pod koniec stycznia znalazła ogłoszenie w internecie dotyczące inwestowania w koncern paliwowy. Kobieta kliknęła w podane ogłoszenie, które przekierowało ją do strony internetowej. Tam wpisała swoje dane. Po pewnym czasie zadzwoniła do niej osoba przedstawiająca się jako pracownik akademii inwestowania w koncernie paliwowym. Przybliżył jej ofertę dotyczącą inwestowania w ropę, złoto i kryptowaluty. Gdy kobieta zdecydowała się na inwestowanie powiedział, że skontaktuje się z nią analityk, który dokładnie zapozna ją z możliwościami inwestowania. Po krótkim czasie zadzwonił do niej rzekomy analityk. Polecił jej zainstalowanie oprogramowania do zdalnej obsługi, dzięki której mógł nadzorować czy prawidłowo wykonuje działania. Kobieta zaczęła przelewać pieniądze na wskazane konta. Początkowo zaczęło się od małych kwot. Gdy dowiedziała się od oszustów, że zaczęła zarabiać, wpłacane kwoty były coraz wyższe. Dzwoniący oszuści wciąż przekonywali ją, że jeśli chce zarobić więcej, musi wpłacać więcej pieniędzy. Gdy 57-latka chciała wypłacić zarobione pieniądze, dowiedziała się, że konto jest zablokowane. Aby je odblokować, musi wpłacić kolejne pieniądze. Wówczas zorientowała się, że padła ofiarą oszustów. Straciła ponad 104 tysiące złotych.