Areszt z zamianą m.in. na poręczenie wobec burmistrz Sokółki podejrzanej w śledztwie korupcyjnym
Poinformowało o tym PAP biuro prasowe tego sądu. Postanowienie nie jest prawomocne.
Burmistrz Sokółki Ewa K. jest jedną z szesnastu osób, którym podlaska delegatura Prokuratury Krajowej postawiła zarzuty w śledztwie korupcyjnym; zatrzymania na jej wniosek przeprowadzili w poniedziałek funkcjonariusze CBA.
Wobec siedmiu z tych osób, w tym wobec burmistrz Sokółki, po postawieniu zarzutów skierowane zostały przez śledczych do sądu wnioski o areszt.
Biuro prasowe Sądu Rejonowego w Białymstoku poinformowało PAP, że w przypadku Ewy K. sąd zastosował w środę tymczasowe aresztowanie na trzy miesiące, z zastrzeżeniem jego zmiany na środek zapobiegawczy w postaci poręczenia majątkowego w kwocie 70 tys. zł, płatne w terminie 7 dni od uprawomocnienia się tego postanowienia oraz zakazu opuszczenia kraju, a także zawieszenia w czynnościach służbowych.
"Podstawą zastosowania tymczasowego aresztowania było m.in. przekonanie sądu, że zebrane dowody wskazują na duże prawdopodobieństwo popełnienia zarzucanych podejrzanej czynów. Jednocześnie sąd dostrzegł możliwość tego, że wobec podejrzanej mogą być zastosowane środki o charakterze wolnościowym, zwłaszcza w obliczu zastosowania wobec dwóch innych podejrzanych tymczasowych aresztowań" - podało biuro prasowe sądu.
Śledztwo prowadzi Podlaski Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej. Jak informowała wcześniej prokuratura, dotyczy ono "udzielania korzyści majątkowych osobom pełniącym funkcje publiczne oraz zajmującym stanowiska kierownicze w podmiotach prowadzących działalność gospodarczą i przyjmowania takich korzyści przez te osoby od osób zarządzających ustalonym podmiotem gospodarczym".
Prokuratura nie informuje o treści zarzutów postawionych poszczególnym podejrzanym. Wiadomo jedynie, że chodzi zarówno o wręczanie, jak i przyjmowanie korzyści majątkowych. Wobec osób, co do których nie było wniosków o areszt, stosowane są tzw. wolnościowe środki zapobiegawcze, w tym poręczenia majątkowe od 20 tys. zł do 2 mln zł.
Postępowanie w sprawie zostało wszczęte w 2022 roku; nie wiadomo, czy już wcześniej były w tej sprawie zatrzymania i stawiane zarzuty innym osobom.(PAP)
autorzy: Robert Fiłończuk, Izabela Próchnicka
rof/ kow/ agz/ mow/