Pamięć o powstaniu w getcie
fot. nadesłane
W poniedziałek (16 sierpnia) w Białymstoku odbyły się uroczystości upamiętniające powstanie w białostockim getcie. Główne obchody miały miejsce w południe przy Pomniku Obrońców Getta na Placu Mordechaja Tenenbauma.
REKLAMA
Powstanie w getcie białostockim jest uznawane przez historyków za drugi pod względem wielkości, po Warszawie, zryw ludności żydowskiej w walce z hitlerowcami. W Białymstoku znajduje się pomnik upamiętniający obrońców getta. Jest zlokalizowany na placu noszącym imię przywódcy powstania – Mordechaja Tenenbauma. Oficjalna uroczystość z okazji 78. rocznicy powstania odbyła się dziś (16 sierpnia) właśnie w tym miejscu.
Wśród uczestników uroczystości nie zabrakło władz miasta z prezydentem Tadeuszem Truskolaskim na czele, byli też przedstawiciele Rady Miasta, przedstawiciel Ambasady Republiki Federalnej Niemiec Robert von Rimscha, białostoccy honorowi konsule Rumunii i Finlandii, przedstawiciele organizacji i stowarzyszeń żydowskich. Byli również żołnierze i funkcjonariusze Białostockiego Garnizonu, przedstawiciele służb mundurowych, kombatanci, mieszkańcy.
16 sierpnia 1943 roku to data, którą hitlerowscy okupanci wybrali, by dokonać ostatecznej likwidacji żydowskiej społeczności Białegostoku. Odpowiedzią był wybuch powstania w białostockim getcie. Źle uzbrojeni, nieliczni powstańcy stanęli naprzeciw wielokrotnie liczniejszych oddziałów regularnego wojska. Plan zakładał przedarcie się do Puszczy Knyszyńskiej. Opór został złamany po kilku dniach. Przywódca powstania Mordechaj Tenenbaum i jego zastępca Daniel Moszkowicz popełnili samobójstwo. Niedługo później getto zostało zlikwidowane, a jego mieszkańców wywieziono do obozów w Treblince, Majdanku, Auschwitz i Terezinie. Z ponad 60 tys. Żydów mieszkających przed wojną w Białymstoku i okolicach przeżyło zaledwie kilkuset.
Kamila Bogacewicz
Wśród uczestników uroczystości nie zabrakło władz miasta z prezydentem Tadeuszem Truskolaskim na czele, byli też przedstawiciele Rady Miasta, przedstawiciel Ambasady Republiki Federalnej Niemiec Robert von Rimscha, białostoccy honorowi konsule Rumunii i Finlandii, przedstawiciele organizacji i stowarzyszeń żydowskich. Byli również żołnierze i funkcjonariusze Białostockiego Garnizonu, przedstawiciele służb mundurowych, kombatanci, mieszkańcy.
Przed główną uroczystością złożono kwiaty pod Pomnikiem Wielkiej Synagogi oraz przy tablicy upamiętniającej Icchocka Malmeda. Dziś o godz. 19.00 odbędzie się jeszcze koncert „BASTARDA: NIGUNIM” w klubie Fama przy ul. Legionowej. Wstęp jest bezpłatny.Utrwalanie historii bohaterów getta, jak również całej spuścizny narodu żydowskiego, jest dziś naszym obowiązkiem. Jego realizacja to zaszczyt dla każdego białostoczanina. Wspominając powstańców jednocześnie oddajemy honor narodowi, który współtworzył Białystok, i bez którego oblicze tego miasta byłoby zupełnie inne – powiedział prezydent Tadeusz Truskolaski.
16 sierpnia 1943 roku to data, którą hitlerowscy okupanci wybrali, by dokonać ostatecznej likwidacji żydowskiej społeczności Białegostoku. Odpowiedzią był wybuch powstania w białostockim getcie. Źle uzbrojeni, nieliczni powstańcy stanęli naprzeciw wielokrotnie liczniejszych oddziałów regularnego wojska. Plan zakładał przedarcie się do Puszczy Knyszyńskiej. Opór został złamany po kilku dniach. Przywódca powstania Mordechaj Tenenbaum i jego zastępca Daniel Moszkowicz popełnili samobójstwo. Niedługo później getto zostało zlikwidowane, a jego mieszkańców wywieziono do obozów w Treblince, Majdanku, Auschwitz i Terezinie. Z ponad 60 tys. Żydów mieszkających przed wojną w Białymstoku i okolicach przeżyło zaledwie kilkuset.
Kamila Bogacewicz
PRZECZYTAJ JESZCZE