Nowe rondo w mieście będzie nosić imię działacza sportowego Janusza Kochana
Janusz Kochan (1946-2024) przez całe życie zawodowe związany był z instytucjami sportowymi Białegostoku i województwa; był założycielem i wieloletnim prezesem Klubu Olimpijczyka, potem prezesem Białostockiego Komitetu Olimpijskiego, przekształconego następnie w Podlaską Radę Olimpijską Polskiego Komitetu Olimpijskiego w Białymstoku.
W latach 2002-14 był - reprezentującym lewicę - radnym Rady Miejskiej w Białymstoku i przez dwie kadencje jej wiceprzewodniczącym. Za swoją pracę zawodową i społeczną był wielokrotnie uhonorowany odznaczeniami państwowymi, resortowymi i sportowymi.
Jak podkreślono w uzasadnieniu wniosku, przez ok. 50 lat Kochan stał na czele różnych podmiotów związanych z ruchem olimpijskim na terenie województwa podlaskiego (wcześniej białostockiego) które - jak napisano - "ze swą ideą olimpijską realizowaną poprzez uczciwą rywalizację sportową, szacunek, tolerancję, przyjaźń, są doskonałym wzorcem do naśladowania, zwłaszcza dla dzieci i młodzieży".
"To był przykład współpracy ponad podziałami. Ja oczywiście nie podzielałem jego poglądów politycznych, byliśmy z nieco innych biegunów, ale współpraca układała się bardzo dobrze. Szczególnie w pierwszej kadencji, kiedy właśnie Janusz Kochan z trzema innymi kolegami wspierali przemiany, można powiedzieć bardzo rewolucyjne, które się w Białymstoku wtedy dokonywały" - powiedział przed głosowaniem prezydent miasta Tadeusz Truskolaski.
Podkreślił, że Kochan był przede wszystkim działaczem sportowym i miał w tym środowisku bardzo dobre kontakty. Dodał, że swoim życiem i działalnością "zasłużył na uhonorowanie go w przestrzeni miasta".
W głosowaniu nikt z radnych nie był przeciw, ale pięcioro radnych z klubu PiS nie wzięło w nim udziału. Wcześniej klub poprosił o krótką przerwę, by podjąć decyzję dotyczącą tej uchwały. W dyskusji poprzedzającej głosowanie radni tego klubu przypominali o przeszłości politycznej Kochana, ale też wypominali władzom miasta, iż od kilku lat bezskutecznie, zabiegają o podobne upamiętnienie Zbigniewa Brożka, innego nieżyjącego już radnego, który również był mocno zaangażowany w działalność środowiska sportowego w mieście.(PAP)
rof/ pp/
